PODSUMOWANIE 2016 ROKU

5 stycznia 2017

PODSUMOWANIE 2016 ROKU

Jak to zwykle bywa pierwszy wpis roku jest podsumowaniem minionych 12 miesięcy. To właściwie jedna z nielicznych okazji, kiedy można bliżej przyjrzeć się działalności Czytelni "od kuchni". A ona żyje, z tym, że ze zmiennym szczęściem do częstotliwości wpisów. Aby ułatwić śledzenie nowych wpisów w Czytelni ponownie uruchomiłem fanpejdża na facebooku, pod starym znanym adresem: facebook.com/autoArchiwum (można też kliknąć na ikonkę w prawym górnym rogu bloga). Tych, którzy mają swoje konto na tym portalu zachęcam do polubienia i komentowania. Dziś przygotowałem dla Was garść statystyk i co ciekawsze zdjęcia z tego co dołączyło do kolekcji autoArchiwum w przeciągu całego 2016 roku.

Już za tydzień, 12 stycznia, mija dokładnie 3 lata odkąd pojawił się pierwszy wpis w Czytelni: LUKSUS W TERENIE CZYLI SBARRO WINDHOUND 4×4 / WIND HAWK 6×4. Tak czasem sobie czytam te pierwsze wpisy i widzę jak powoli szlifowałem warsztat zarówno pisarski jak i fotograficzny. Oczywiście wciąż bardzo daleko mi jeszcze do profesjonalnych blogów, czy pióra porównywalnego z zawodowym dziennikarzem, ale gdy startuje się z niezbyt wysokiego poziomu to każdy postęp uważam jest cenny. Tym bardziej, że Czytelnia powstała z 2 powodów: pierwszym jest chęć promocji hobby jakim jest kolekcjonowanie literatury samochodowej (coś, co wciąż w Polce jest marginesem w branży ogólnokolekcjonerskiej). Drugi powód jest czysto prywatny: odkąd pamiętam, nigdy nie lubiłem pisać. Zaszła też swoista wzajemność, ponieważ pisanie znielubiło mnie. Co więc zrobić by nie zdziadzieć? Zacząć pisać. I tak oto prowadzę Czytelnię. Piszę już niemal 3 lata, efektem czego jest ponad 330 wpisów mojego autorstwa i już 3 aparat fotograficzny, który zresztą też już ledwo zipie

Nie do przecenienia jest także rola Marcina Litwinowicza, który swoimi wspaniałymi wpisami ubogacił Czytelnię. Bardzo dziękuję!

autoArchiwum to przede wszystkim kolekcja. Kolekcja, która nie tylko jest, ale też służy. Od numeru 3/2016 czasopisma Auto Świat Classic prospekty z kolekcji zdobią wybrane artykuły, zaś we wrześniu część kolekcji można było osobiście zobaczyć podczas Dnia Rodzinnego Fiata, który odbył się na terenie fabryki w Tychach. W okresie od stycznia do końca grudnia do kolekcji przybyło 1250 prospektów różnych marek z całego świata. Obecnie kolekcja liczy już sobie 12 233 różnych prospektów z 6 kontynentów. Prym wiodą Mercedesy (941 prospektów) i Volkswageny (836 prospektów). Z marek premium (dla niektórych też exotic) na pierwszym miejscu mocno trzyma się Porsche (366 prospektów).

W Internecie autoArchiwum obecne jest pod postacią galerii prezentującej wszystkie prospekty (autoArchiwum.pl), Czytelni, którą właśnie czytacie oraz od niedawna fanpejdża, do którego link podałem już wcześniej. Galerii odwiedziliście aż 14 333 razy, co i tak jest niczym w porównaniu ze statystyką bloga, gdzie tylko jeden wpis SZYBKA WRZUTA: MERCEDES E-KLASA COUPE (2017) wygenerował prawie 13,5 tysiąca wyświetleń. Zresztą nic dziwnego, skoro właśnie w Czytelni można było zobaczyć E Klasę Coupe jeszcze przed pierwszą oficjalną prezentacją zdjęć przez producenta. Żadna, nawet największa gazeta, czy portal nie wiedzieli jak będzie wyglądał ten model, a Wy już tak.

Na koniec wybrałem najciekawsze zdjęcia nowości, jakie trafiły do autoArchiwum w 2016 roku (regularne aktualizacje nowości publikuję regularnie w "branżowych" grupach na facebooku)

Rok zacząłem i skończyłem ogromnymi paczkami-niespodziankami od Czytelników. W styczniu nadeszła paczka starych prospektów, o których czytaliście w 2 wpisach:

PAMIĄTKI PO BABCI I DZIADKU - CZĘŚĆ 1: JUGOSŁAWIA

PAMIĄTKI PO BABCI I DZIADKU - CZĘŚĆ 2: NASI ZA GRANICĄ

Co dostałem tuż przed Sylwestrem, dowiecie się już w kolejnym wpisie. Nie uprzedzajmy jednak faktów. Popatrzmy co dołączyło do kolekcji w 2016 roku, bo było tego trochę. Oto najciekawsze:

Holland Car to Tofas montowany w Etiopii.