Powiem Wam, że odkąd początkiem tego roku zmieniłem taktykę, do kolekcji przybywa nie dość, że więcej różnych prospektów to też i znacznie ciekawszych i przede wszystkich rzadszych. Na czym polegała zmiana? Ograniczyłem zakupy na rzecz wymian z innymi kolekcjonerami. Wspólne rozmowy, maile, negocjacje co za co, a potem oczekiwanie na upragnioną paczkę! Co więcej, Czytelnicy przekazują też swoje dawne kolekcje, a jak wiadomo nasze hobby jest tak wszechstronne, że zawsze trafi się coś, o czym wcześniej człowiek nawet pojęcia nie miał. Dzisiejsze zdjęcie tytułowe to właśnie zestaw jaki otrzymałem parę tygodni temu. Oprócz tego, do kolekcji trafiło też kilka świeżych nowości, pachnących jeszcze farbą drukarską. Zapraszam zatem na prezentację!