W zeszłym tygodniu prezentowałem Wam prospekty australijskiego Forda Falcona. Linia modelowa Falcon podzielona była na kilka wersji: standardowa, "bogatsza" i sportowa. Klienci z grubszymi portfelami chcieli jednak czegoś więcej i dla nich Ford przygotował linię Fairlane/LTD. Początki tej linii modelowej (od 1959 roku) to montaż amerykańskich Fordów Galaxie, chociaż już w 1967 roku Australijczycy postanowili częściowo wziąć sprawy w swoje ręce i od tej pory samochody Fairlane były produktami rodzimymi, bazującymi na modelu Falcon (wydłużono jedynie rozstaw osi względem modelu bazowego). Australijski montaż Forda Galaxie przetrwał do 1973 roku jako model LTD. Od tego czasu najwyżej pozycjonowane modele były już w pełni australijskie.
Modele Fairlane i LTD oferowano wąskiej grupie klientów, którzy potrzebowali samochodu luksusowego i przede wszystkim reprezentacyjnego. Ale co z tego, skoro druga generacja produkowana od 1972 roku była stylistycznie taka sama jak tańszy Falcon? Gdzie tu ekskluzywność? Dosyć szybko zauważono ten problem i już 4 lata później zarówno Fairlane jak i LTD nabrały indywidualnego charakteru, nie kojarzącego się już z rodzinnymi sedanami. Szkoda, że choćby taki Opel nie wyciągnął wniosków z australijskiej lekcji oferując najpierw Senatora podobnego do tańszego Rekorda, a później model Signum czyli z grubsza Vectrę Kombi w hatchbacku z nieco lepszym wyposażeniem.Wróćmy jednak do Australii. Zastanawiacie się pewnie skąd wzięły się nazwy Fairlane oraz LTD. Oczywiście nie były przypadkowe i nawiązywały do elementów tradycji marki Ford i luksusu Lincolna. Nazwa Fairlane pochodzi od nazwy posiadłości Henrego Forda Fair Lane, zaś LTD to skrót od Lincoln Type Design (później zmieniono na Limited).
W kolekcji autoArchiwum jest drobny ślad pierwszego australijskiego LTD generacji P6, z początku produkcji, czyli 1976 roku. Drobny, ponieważ jest to zestaw 4 oddzielnych składanych kart bez czegoś w rodzaju teczki/obwoluty, w której były oryginalnie umieszczone. Niemniej jednak merytorycznie ważny materiał.
Jak już wspomniałem Ford LTD P6 był pierwszą odrębną stylistycznie limuzyną po spokrewnieniu go z tańszym Falconem. Z przodu 4 okrągłe reflektory, grill a`la Rolls-Royce oraz masywne chromowane zderzaki z przodu i z tyłu.
Na wyposażeniu samochodu było wszystko czego mógłby sobie zażyczyć klient, od klimatyzacji zaczynając, a na zdalnie sterowanych lusterkach kończąc. Deskę rozdzielczą pokryto prawdziwym drewnem, siedzenia zaś wysokogatunkową skórą
Choć prospekt jest z 1976 roku, to zapowiadał już nowość roku kolejnego: Ford LTD "Silver Monarch", przygotowanego na srebrny jubileusz Królowej Elżbiety II. Wersja ta odróżniała się wykończeniem dedykowanym tylko dla niej. Występowała w kolorze srebrnym ("Stardust Silver"), dach pokryto importowanym winylem (też w kolorze srebrnym - "Normandy Grain"), a wewnątrz zastosowano czerwony welur (kolor "Cranberry")
To by było na tyle. Dane techniczne modelu nadrukowane były na brakującej teczce.
Miłego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz