Jakoś tak się przyjęło, że atrakcyjny temat to temat o czymś starym, poruszający emocje i wspomnienia. Sentyment powoli staje się towarem coraz bardziej chodliwym i co za tym idzie w coraz wyższej cenie (nie mylić z wartością). Na przekór wszystkiemu dziś przedstawię Wam prospekty aktualnej S-Klasy. Nie zabraknie oczywiście wersji specjalnych, czyli szybkiego AMG, luksusowego Maybacha i bezpiecznego Guarda! Przyznam się Wam również, że dzięki dzisiejszemu wpisowi polubiłem współczesne prospekty Mercedesa. Cóż, czasem człowiek musi się lepiej przyjrzeć (czasem z innej perspektywy) by dostrzec ukryte zalety czegoś, co wydaje mu się znane na wylot. Zapraszam zatem do prezentacji.
Mercedes S-Klasa (typ W222 i V222 dla wersji przedłużanej) zadebiutował dosyć niedawno, bo w 2013 roku. Po niespełna 2 latach na rynku pojawiło się już kilka prospektów tego samochodu i już teraz warto zdobywać je wszystkie, póki ich ceny są jeszcze bardzo niskie. Coś mi się wydaje, że najbliższym "must have" tego producenta będzie osobny prospekt wersji Maybach, tak więc miejcie oczy szeroko otwarte, bo będzie to jeden z tych prospektów które szybko się pojawiają i równie szybko znikają, osiągając później konkretne ceny. Z racji ilości stron sfotografowałem tylko te najciekawsze. Jednak jeśli ktoś z Wam będzie potrzebował wiedzy o wszystkich stronach danego prospektu - proszę pytać.
Jak na premierę flagowego modelu przystało Mercedes wydał ekskluzywny prospekt prezentując S-Klasę w 2013 roku. Prospekt ten ma twardą oprawę obciągniętą czarną skórą.
Na okładce wytłoczona została sylwetka samochodu
A wewnątrz zastosowano 3 rodzaje papieru: czarny barwiony w masie dla stron tytułowych (druk tuszem transparentnym), biały kredowy przekładany kartkami przypominającymi pergamin. Łącznie prospekt wraz z okładkami ma 44 strony
Od początku lat 90-tych Mercedes stosuje zasadę, w myśl której pierwszy prospekt wydany na premierę, lub tuż po niej jest cienki (+/- 20 stron w zależności od serii/roku). Dopiero po miesiącu lub dwóch w salonach zaczynają pojawiać się grube - kilkudziesięciostronicowe - wersje często nawet z taką samą okładką. Często, ale nie zawsze, czego przykładem jest bohater dzisiejszego wpisu. Co prawda początkowo w salonach pojawił się cienki - 20-stronicowy - prospekt, lecz szczęśliwie ma on inną okładkę, niż grubsza wersja (o której za chwilę). Prezentowany poniżej egzemplarz wydano w maju 2013 roku, czyli jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem sprzedaży tego modelu
Jak już wspomniałem grube wersje prospektów Mercedesa (można by rzec "regularne") wydawane są w kolejnych latach produkcji danego modelu. Niestety Mercedes ma to do siebie, że kolejne edycje, choć wewnątrz się różnią, to okładki stosuje wciąż takie same. Pytanie teraz czy trzymać po 2-3 niby identyczne prospekty bo wewnątrz różnią się kilkoma stronami? We wstępie napisałem, że podczas przygotowywania się do napisania dzisiejszego wpisu polubiłem współczesne prospekty Mercedesa. I jest to prawda. Na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że przeciętny prospekt tego producenta to tylko ciężka kupka makulatury, niewygodna w wymianach bo znacznie podwyższa wagę przesyłki. Pobieżne przejrzenie prospektu również nie nastraja optymistycznie: kilka zdjęć na początku a potem tekst, tekst, tekst i czasem zdjęcie, albo rysunek. Nuda? Nic bardziej mylnego. Grube wersje Mercedesów to prawdziwa kopalnia wiedzy o danym modelu. Generalnie prospekt składa się z 3 części: obrazowej, edukacyjnej i technicznej. Pierwsza prezentuje samochód: stylistykę nadwozia i jego wnętrze. Wszystko na ładnych artystycznych zdjęciach. Druga część to obszerne opisy zastosowanych systemów, technologii i użytych materiałów, tak by potencjalny klient decyzję o zakupie podejmował nie tylko sercem, ale i rozumem. Pomyślcie tylko, jakie niebagatelne znaczenie merytoryczne będą miały te szczegółowe opisy za 20-30 lat! Trzecia część - techniczna - to podsumowanie tematu: opis poszczególnych wersji, wyposażenie standardowe i opcjonalne, dane techniczne oraz kolorystyka nadwozia i tapicerki
Nowa S-Klasa pojawiła się w sprzedaży w lipcu 2013 roku. W tym samym miesiącu wydano również grubą wersję prospektu - 100 stron - również w języku polskim
Część pierwsza - obrazowa
Część druga - edukacyjna (sfotografowałem przykładowe strony, część edukacyjna zajmuje 26 stron)
Część trzecia - techniczna
W zeszłym miesiącu - tj. w grudniu 2014 - Mercedes po raz kolejny wydał uaktualniony prospekt Mercedesa S-Klasy. Oprócz nieco innej kolejności stron i kilkoma innymi zdjęciami istotną różnicą jest obecność najbardziej luksusowej wersji: Mercedes-Maybach S 600. W związku z tym objętość prospektu wzrosła ze 100 to 108 stron. Poniżej prezentuję jedynie strony różniące się od tych w prospekcie z 2013 roku
Inne końcówki układu wydechowego
"Nowe" strony i zdjęcia
Inna kierownica
I to na co warto było czekać: Mercedes-Maybach S 600. Czuję jedynie pewien niedosyt, że Mercedes nie pokusił się na głębszą ingerencję w stylistykę samochodu dla tej wersji. Inne tylne drzwi, koła czy znaczek Maybach to trochę za mało, by w mieście pokazać, że akurat ta S-Klasa nie jest taka jak mają prezesi konkurencji
W części edukacyjnej o napędzie hybrydowym do wersji S 400 HYBRID dodano informację również o S 300 BlueTEC HYBRID i S 500 PLUG-IN HYBRID.
Nowością wobec prospektu z 2013 roku oprócz Mercedes-Maybach jest również model S 600...
...oraz opancerzony S Guard
Mercedes S 63 AMG poznaliśmy już w poprzednim prospekcie...
...ale S 65 AMG z 630-konnym silnikiem (jego moment obrotowy to aż 1000 Nm!) jest nowością
Kilka stron poświęcono również wersji Mercedes-Maybach
Jeśli chcielibyście poznać więcej szczegółów wersji Maybach polecam zajrzeć na bloga fünfkommasechs.de. Spośród wielu na prawdę interesujących wpisów polecam te o S-Klasie:
Die XL S-Klasse (X222) kommt bereits im Frühjahr 2014 - ogólny zarys nowej linii modelowej Klasy S
Der neue Mercedes-MAYBACH S600 (X222) - obszerny artykuł w pełni wyczerpujący temat
Dla osób, które decydują się zamówić samochód w dniu premiery Mercedes przygotowuje wersję specjalną "Edition 1". Są to pierwsze egzemplarze, które opuszczają fabrykę, czasem wcześniej, niż przewidziano oficjalny start sprzedaży danego modelu w sieci dealerskiej. Charakterystycznym dla prospektów wersji "Edition 1" jest cennik na ostatniej stronie. Oto prospekt Mercedesa Klasy S "Edition 1" wydany w maju 2013 roku
Die XL S-Klasse (X222) kommt bereits im Frühjahr 2014 - ogólny zarys nowej linii modelowej Klasy S
Der neue Mercedes-MAYBACH S600 (X222) - obszerny artykuł w pełni wyczerpujący temat
Dla osób, które decydują się zamówić samochód w dniu premiery Mercedes przygotowuje wersję specjalną "Edition 1". Są to pierwsze egzemplarze, które opuszczają fabrykę, czasem wcześniej, niż przewidziano oficjalny start sprzedaży danego modelu w sieci dealerskiej. Charakterystycznym dla prospektów wersji "Edition 1" jest cennik na ostatniej stronie. Oto prospekt Mercedesa Klasy S "Edition 1" wydany w maju 2013 roku
Prospekt Mercedesa S 500 PLUG-IN HYBRID wydany we wrześniu 2014 roku. 8 stron
"Vorteile" (z niem. zalety) to foldery wydawane specjalnie dla sprzedawców, jako ich narzędzie pracy. Foldery te służą tylko do użytku wewnętrznego i teoretycznie nie mogą być przekazywane klientom. Dlatego też, jeśli już taki folder pojawi się na rynku "wtórnym" osiąga niemałą cenę. "Vorteile" opisuje bardzo szczegółowo wybrane aspekty samochodu (często próżno szukać tych informacji w prospektach dostępnym klientom) i porównuje go do samochodów konkurencji - taka ściągawka dla sprzedawcy, który nieraz musi przekonać klienta do zakupu tego samochodu, a nie konkurencji. W kolekcji autoArchiwum jest "Vorteile" modelu S 63 AMG
Na koniec zostawiłem Wam wisienkę z tortu: prospekt opancerzonego Mercedesa S-Guard przeznaczonego dla polityków i innych ważnych osobistości obawiających się o swoje życie. Wisienka ta jest o tyle dla mnie ważna, że kolekcja autoArchiwum była pierwszą w Polsce, do której trafił prospekt S-Guard! W ofercie działu Guard w Mercedesie jest też jeszcze poprzednia generacja Klasy S lecz w wersji wydłużonej - Pullman. Prospekt, który dziś Wam prezentuję ma 52 strony i wydano w październiku 2014 roku. Nie do zdobycia u przeciętnego dealera
Fajny wpis, zdecdowanie najciekawszy prospekt to Guard i ten z twardą oprawą, chociaż zdjęcia są takie jak w zwykłej broszurze, Pozostałe na szczęście są dostępne u dilerów w Polsce, podobnie jak brakujący tu folder o historii S klas, też masowo dostępny u dilerów, idź i sobie weź.
OdpowiedzUsuńCiekawy jestem tylko co w tych folderach ci się podoba bo mi nic. Zdjęcia są fatalne, w części opisowej rażą zdjęcia w obramówkach, brzydkie zresztą. W porównaniu do katalogów np. S W140 te prospekty to śmieci.
Z innej beczki - masz katalogi najnowszej wersji dużego Range Rovera? Wersji LWB? Jeżeli masz to ile mają stron? Chodzi mi o największego RR.
Owszem, dla estetów współczesne prospekty Mercedesa nie są atrakcyjne. Dziś tego się nie zauważa, ale za 20-30 lat będą niezastąpionym źródłem wiedzy o każdym modelu, dzięki czemu łatwiejsza może być na przykład renowacja. Każdy katalog (w grubej wersji) to zbiór podstawowych informacji daleko wykraczających poza standardy powszechnie stosowane u innych producentów. Z pewnością będą docenione w przyszłości.
UsuńProspektów Range Rovera nie mam zbyt wiele. Ich kolekcję znajdziesz pod tym adresem: http://autoarchiwum.pl/thumbnails.php?album=148
A mam pytanie - możesz załatwić prospekt Land Cruisera V8 - najnowszą polską wersję - zbliżoną formatem do A4- w jednej z ostatniej aktualizacji nowości taką pokazałeś? Chętnie bym go kupił.
OdpowiedzUsuńJak się nie mylę mam go podwójny - wieczorem sprawdzę. Napisz do mnie (przez formularz kontaktowy)
UsuńOK
OdpowiedzUsuń