18 stycznia 2015

BEZPIECZNY KABRIOLET, CZYLI BAUR E21

Latem 1975 roku rozpoczęła się produkcja pierwszej generacji BMW „trójek”. Seria o fabrycznym oznaczeniu E21 zastąpiła cenione na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych modele rodziny „02” i dostępna była wedle powszechnej wiedzy tylko jako dwudrzwiowa limuzyna. Każda reguła ma jednak swoje wyjątki: w przypadku E21 były nimi „półkabriolety” oferowane na bazie limuzyn przez firmę Baur ze Stuttgartu.  





Gwarantowały one wedle zapowiedzi producenta przyjemność z jazdy z otwartym dachem połączoną z wymaganym już w latach siedemdziesiątych wysokim poziomem bezpieczeństwa biernego. W przeciwieństwie do wcześniejszych klasycznych kabrioletów (m.in. baurowskich BMW 1600) zamontowano więc masywny pałąk za przednimi fotelami oraz pozostawiono sztywne ramy bocznych szyb. W rezultacie powstała więc trochę dziwna mieszanka systemu targa ze sztywnym dachem nad przednimi fotelami i tradycyjnego rozwiązania typu landaulet z tyłu kabiny.

Baur przerobił na otwarte wersje około 0,3% całkowitej populacji E21 oferując swoje wersje w rozmaitych odmianach silnikowych i wyposażeniowych,  początkowo jako Hardtop-Cabriolet, a następnie jako Topcabriolet (TC). Pełną historię tych pojazdów przeczytać można w najnowszym wydaniu „Automobilisty” – zapraszam więc do lektury numeru 2/2015! 

Tutaj obejrzeć możecie jako uzupełnienie tej publikacji trzy prospekty tych modeli z kolekcji Pawła Pronobisa.

Styl prezentacji samochodu w prospektach z grubsza możemy podzielić na 2 rodzaje. Pierwszy z nich to taki, w którym głównym "bohaterem" jest produkt (tu samochód). Ostre zdjęcia samochodu stojącemu w neutralnym otoczeniu wypełniają całą, bądź znaczną część strony. Tekst jest jedynie uzupełnieniem całości. Styl ten dominował w prospektach Mercedesa wydanych w latach 80-tych. Podobnie możemy zauważyć w pierwszym prospekcie Baura

Baur Hardtop-Cabriolet - niemiecki prospekt wydany w 1979 roku 





Na ostatniej stronie znalazło się również miejsce na krótką prezentację historii firmy Baur



Drugi styl to zdjęcia aranżowane, z gotową "propozycją podania". Zdjęcia są większe, mniejsze, czasem "bezładnie" porozrzucane. Innym razem dużą część stron danego prospektu zdobią twarze, a samochód jest co najwyżej tłem. Tekst (czasem w fikuśniej czcionce) ma swoje osobne bloki zmniejszając tym samym przestrzeń dla zdjęć z samym samochodem. Styl ten nie jest ani gorszy, ani lepszy od poprzedniego. Jest po prostu inny i rzeczą gustu jedynie jest, który z nich Wam akurat podoba się bardziej. Takie są właśnie dwa kolejne prospekty z dzisiejszej prezentacji

Baur Topcabriolet - ten 4-stronicowy prospekt z 1981 roku był wydany w 2 wersjach: niemieckiej i międzynarodowej w języku angielskim (dziś prezentowana)




W kolejnym roku - 1982 - Baur wydał znacznie grubszy, bo 16-stronicowy prospekt, wykorzystując z nim zdjęcia z edycji 4-stronicowej z roku 1981. Taki prospekt jest również w kolekcji autoArchiwum








Na koniec jedno pytanie:  czy wiecie, że podobne kreacje projektu Baura powstawały zarówno na bazie wcześniejszych „2002” jak i późniejszych BMW 3 rodziny E30? Do tematu być może powrócimy!

Autorem tekstu jest korespondent Automobilisty Paweł Pronobis, z którego kolekcji pochodzą też prezentowane prospekty. Dziękuję!
Opisy prospektów - Jakub Widła




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz