W drugiej części przeglądu modelowego Tatry 613 przyjrzymy się kolejnym wersjom tej czeskiej limuzyny. W dniu premiery auto wyglądało zjawiskowo dumnie reprezentując Czechosłowackich prominentów. Niestety, jak to w socjalistycznych gospodarkach bywało, jeden projekt musiał wystarczyć na wiele lat. Dlatego też konstruktorzy Tatry wciąż "odmładzali" pierwotną konstrukcję co jednak nie przynosiło pożądanych efektów. Na domiar złego rząd czechosłowacki w 1978 roku wydał dekret, że limuzyny z Koprivnicy nie mogą być oficjalnie sprzedawane osobom prywatnym. W latach 90tych gdy rynek zbytu został już otwarty, Tatra oferowała wciąż tą samą kilkunastoletnią konstrukcję. By jeszcze jako tako utrzymać poziom sprzedaży auto wyposażane było nad wyraz luksusowo, z telewizorem na pokładzie włącznie.
Tatra 613 Special
Jeszcze przed wydaniem wspomnianego dekretu, do biura konstrukcyjnego Tatry trafiło zapotrzebowanie na luksusową wersję Tatry, przeznaczoną dla najwyższych urzędników Państwowych. Prace trwały 3 lata, a ich efektem była zaprezentowana w 1980 roku Tatra 613 Special z wydłużonym rozstawem osi o 150 mm. Podczas prac pojawił się nawet pomysł limuzyny dłuższej o 300 mm, ale ostatecznie z niego zrezygnowano. Samochód z zewnątrz można było rozpoznać po zmienionym "grillu", kwadratowych reflektorach ze spryskiwaczami i wycieraczkami, nowych kierunkowskazach (żebrowanych na wzór tych z Mercedesa) oraz większych lampach z tyłu. Ponadto zamontowano inne klamki zewnętrzne, lusterka wsteczne regulowane od wewnątrz, na przednich błotnikach swoje miejsce miały gniazda do zamocowania flag państwowych, a ze słupka C usunięto kratki wentylacyjne. Jednak głównym celem tego projektu był większy luksus w kabinie. Siedzenia i panele wewnętrzne obito welurową tapicerką, dodano minibar, elektryczne szyby, klimatyzację oraz nagłośnienie w skład którego wchodziły 4 wysokiej klasy głośniki i radio firmy Blaupunkt. O bezpieczeństwo podróżnych dbały bezwładnościowe pasy bezpieczeństwa i w opcji... karabin maszynowy Skorpion. Mechanicznie wersja Special odróżniała się wspomaganiem kierownicy, zmodyfikowanym silnikiem oraz stalowymi osłonami gumowych przewodów hamulcowych. Całość składana była jeszcze dokładniej, dzięki czemu producent wydłużył gwarancję mechaniczną do 18 miesięcy bez limitu kilometrów, a na karoserię aż do 5 lat. Jednym słowem auto miało być luksusowe jak jeszcze żadne dotąd produkowane w Czechosłowacji.
Tatra 613 K
W 1985 roku konstruktorzy Tatry otrzymali polecenie zbudowania kabrioletu, który mógłby zastąpić rządowe ZIŁy podczas uroczystości państwowych. Jako bazę wykorzystano Tatrę 613 Special. Podobnie jak w przypadku projektu wydłużonej o 300 mm limuzyny, tak i tu pojawił się problem ze zbyt wiotką konstrukcją samochodu. Jego nadwozie nie zachowywało odpowiedniej sztywności co w pierwszych prototypach kabrioletu skutkowało samoczynnym otwieraniem się tylnych drzwi. Jedyną opcją było zachowanie dachu nad przednimi siedzeniami, przekonstruowanie progów oraz dodanie wzmocnień pod tylną kanapą. Auto było przystosowane do przewozu dygnitarzy także na stojąco podczas defilad (zamontowano dodatkowe uchwyty). Miękki dach po złożeniu przykryty był sztuczną skórą za tylnymi siedzeniami (metalowe wzmocnienia chowało się do przedniego bagażnika). Tapicerka i siedzenia obite zostały czerwoną skórą, a dla lepszego wyglądu usunięto tylne zagłówki. Kabriolet otrzymał standardowy silnik 3.5 V8 współpracujący z 3-stopniową automatyczną skrzynią biegów firmy Borg Warner, zdolnej do utrzymania stałej prędkości 5 km/h. Tym samym wersja kabriolet była też najwolniejszą Tatrą 613, zdolną osiągnąć maksymalną prędkość tylko 130 km/h. Zbudowano tylko 5 sztuk kabrioletu: 2 przeznaczone do służby w Pradze, 2 w Bratysławie, a jedna była zapasowa. Jego premiera odbyła się w 40 rocznicę wyzwolenia Czechosłowacji - 9 maja 1985 roku.
Tatra 613 K mimo tak małej produkcji zaistniała w materiałach reklamowych, m.in. w folderze, który można rozłożyć do formatu dużego plakatu. Folder ten, mimo że generalnie przedstawia całą gamę modelu 613/623, jest jedynym znanym, w którym tak obszernie zilustrowano i opisano kabrioleta.
Tatra 613-3
Cofnijmy się tez o 2 lata - do roku 1983. Wtedy to na targach w Brnie zaprezentowano odmienioną Tatrę 613-2 nadając jej kolejny numer 613-3. Zgodnie z ówczesną modą chrom został wyparty przez tak modny wtedy plastik. Najbardziej widoczną zmianą było zastosowanie dużych zderzaków z tworzywa sztucznego, plastikowych kołpaków, innego grilla i nowych większych reflektorów o średnicy 160 mm (dotychczasowe miały średnicę 130 mm). Ponadto z modelu Special "zaimportowano" nowe kierunkowskazy przednie, duże tylne lampy, lusterka wsteczne z regulacją z wewnątrz samochodu oraz pełne boczne szyby w przednich drzwiach (bez trójkątnych okienek). Nowy model w produkcji był od 1984 do 1991 roku będąc jednocześnie alternatywą dla przedłużonej wersji Special. Po tych zmianach auto straciło pierwotny elegancki wygląd, co dokładniej możemy zobaczyć z folderach
Tatra 613-4 i 613-4 Long
Po roku 1989 Tatra 613 straciła status auta ekskluzywnego tylko dla urzędników i musiała stanąć w konkury z innymi limuzynami. Otwarcie rynku w nowych kapitalistycznych realiach początkiem lat 90tych oraz wprowadzanie coraz ostrzejszych norm emisji spalin i hałasu wymusiło na konstruktorach wprowadzenie modyfikacji. Jednym z najważniejszych zadań było zmniejszenie zużycia paliwa, które udało się obniżyć o około litr w cyklu miejskim (15,3 l zamiast 16,2 l / 100 km). Ponadto zwiększono żywotność silnika planowaną na 400 000 km (naprawa główna przy 200 000 km zamiast 150 000 km), a gwarancję na perforację nadwozia wydłużono do 7 lat. Auto zyskało nową deskę rozdzielczą, nowe wyposażenie dodatkowe i kilka innych dodatków stylistycznych. W produkcji wciąż utrzymywała się wersja z wydłużonym rozstawem osi: 613-4 Long.
Na tym nie koniec. W kolejnych latach firma chcąc skutecznie konkurować z zachodnimi limuzynami wprowadzała coraz to nowe modyfikacje mechaniczne oraz poziomy wyposażenia. Przykładem może być Electronic czy mobilne biuro Mobicom m.in. z komputerem, telefonem, faxem, telewizorem, video i minibarem.
W międzyczasie opracowano projekt modelu 613-5. Ze względu na wysokie koszty nie wdrożono go do produkcji od razu. Poszczególne rozwiązania techniczne trafiały do kolejnych wersji modelu 613-4, by w końcu - tuż przed wprowadzeniem całkowicie odmienionej Tatry T-700 - dokonać ostatniego liftingu w 613-4 Model 95. Auto w tym wydaniu produkowano rok, a produkcja zamknęła się w ilości 18 egzemplarzy. Co ciekawe czescy wielbiciele marki zidentyfikowali wszystkie egzemplarze wraz z ich właścicielami, a informacje i zdjęcia zebrali w jedno miejsce:
W załączonej tabeli widać, że wciąż w ogromnej większości odbiorcami Tatry 613 były czeskie urzędy i państwowe firmy.
Thanks for finally writing about >"TATRA 613 - LIMUZYNA WIECZNIE MŁODA (?)" <Loved it!
OdpowiedzUsuń