W świecie pojazdów zabytkowych można zauważyć dwie grupy właścicieli. Tych, którzy swoje zabytki dopieszczają do perfekcji, gdzie pojazd często ocieka chromem bardziej, niż wtedy gdy wyjeżdżał z fabryki. Są też tacy, którzy nade wszystko ceną sobie oryginalność, a patyna i niektóre oznaki zużycia dodają ich zabytkowi niepowtarzalnego uroku. Pojazdy zachowane w stanie oryginalnym (nieodnawiane) opowiadają nam swoją historię, czasem jako dostojnego towarzysza swojego sytuowanego właściciela, innym razem historię pełną ciężkiej pracy i trudów dnia codziennego. Podobnie jest w przypadku prospektów samochodowych. Jedne, mimo swojego zacnego wieku, wciąż wyglądają świetnie, wciąż leżąc bezpiecznie na półce tego samego kolekcjonera od wielu lat. Są nieskazitelnie czyste, a ich kartki proste, jak wtedy gdy schodziły z prasy drukarskiej. Są też takie prospekty, które mimo, że niejedno "przeżyły" wciąż są z nami. Zużyte, poplamione, często z luźnymi kartkami są namacalnym świadectwem minionych lat. Dziś przedstawiam Wam prospekt, który nie dość, że jest w momencie wydania był już rarytasem, to cudem przeżył wojnę w naszym kraju. Oto polski prospekt Mercedesa Typ 230 z 1939 roku.
Mercedes Typ 230 (oznaczenie modelowe W143) produkowany był w latach 1937-1941. Samochód występował w różnych wersjach nadwoziowych: zamknięta, otwarta i przedłużona (Pullman). Mimo, iż należał do tzw. średniej półki cenowej, w II Rzeczpospolitej uchodził za samochód luksusowy, tylko dla wybranych. Motoryzacja w Polsce w okresie międzywojennym należała do najbardziej zaniedbanych dziedzin z życia gospodarczego. Błędy polityki fiskalnej , brak polityki motoryzacyjnej przez długie lata, a także bezplanowość rodzimego przemysłu motoryzacyjnego zrobiły swoje. W 1938 roku na jeden samochód w Polsce przypadało aż 1043 mieszkańców , podczas gdy liczba ta w innych krajach wynosiła: USA - 4, Anglia - 20, Niemcy - 44, Włochy - 100, Czechosłowacja 144, Rumunia - 784. Pod względem motoryzacyjnym nie ustępowaliśmy tylko Chinom i Indiom. W 1939 roku stan ten uległ poprawie i na jeden samochód w Polsce przypadało 830 mieszkańców, lecz i wtedy nie wyprzedziliśmy żadnego z państw europejskich (*). Jak dużym rarytasem zatem musi być prospekt luksusowego ja na polskie warunki Mercedesa wydrukowany w języku polskim!
Prezentowany dziś egzemplarz wydany został w przededniu wojny: w 1939 roku. Prospekt został wydany z myślą o kliencie zamożnym, który nade wszystko zwraca uwagę na szczegóły. Na tekturkowej okładce wytłoczono logo oraz napis Mercedes-Benz malując je w kolorze srebrnym. Wewnątrz, pierwsze strony opisujące zalety i typy Mercedesa 230 wydrukowane zostały na grubszym papierze. Pozostałe zaś, opisujące samochód pod względem technicznym, na nieco cieńszym lecz kredowanym. Niestety na prospekcie swoje piętno odbiła najpierw wojna, potem lata tułaczki u przypadkowych osób. Stąd też jego stan nie można uznać nawet jako dobry. Nie umniejsza to jednak wartości merytorycznej, jak i sentymentalnej
Kareta
Kabriolet "B"
Kabriolet "D"
Kabriolet "A"
Limuzyna Pullman
Landaulet
Otwarty model turystyczny
*) Dane pochodzą z czasopisma "Motoryzacja" nr 1 - wydanie sierpień 1946
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz