Ci, którzy jeszcze nie uczestniczyli w giełdzie pewnie zastanawiają się jak technicznie rozwiązana jest sprawa wymian. Każdy ma swój stolik, na którym prezentuje swoje podwójne prospekty. Następnie odwiedzamy stoiska innych kolekcjonerów i wybieramy sobie interesujące nas prospekty odkładając je na bok (ewentualnie pilnując potem co by się kupka nie rozeszła ;-) ). Finalnie uczestnicy spotykają się w parach - każdy z wybranymi wcześniej prospektami - i dogrywają szczegóły wymiany. Nie ma tu z góry narzuconych reguł: są wymiany według wartości, ilości, a nawet... wysokości kupki!
Szczęśliwa trzynastka (Grześ nie zaczekał na fotkę)
A co można było zdobyć? Wybrane najlepsze zdobycze:
Artur
Marcin
Nasz organizator z giełdy przywiózł 172 prospekty. Oto najlepsze z nich:
Marek
A co trafiło do kolekcji autoArchiwum? Oto niektóre co ciekawsze sztuki:
II Giełda Prospektowa za nami. Nasze hobby przechodzi z fazy handlowej w fazę towarzyską. Gdyby wyciąć rozmowy, opowiadane historie giełdę można by zamknąć w pół godziny. Tymczasem rozpoczęła się punktualnie o 9, a jeszcze nie mogliśmy się nagadać o 14.
Olej Allegro - zacznij się wymieniać!
Gratuluję sukcesu. Mam do Pana pytania:
OdpowiedzUsuń1.Czy jakieś nowe nabytki Volvo się "załapały" do kolekcji?
2.Czy jest coś czego Pan nie zbiera?
3.Czy zdarza się jeszcze sytuacja, w której każdy kraj wydaje "inny" prospekt do tego samego modelu auta w tym samym czasie?
Za organizację Giełdy ogromne podziękowania należą się Marcinowi :)
UsuńOdpowiedzi:
ad 1. Tak. Volvo XC40 po polsku
ad 2. Kolekcjonuję wszystko co ma koła oprócz motocykli. Pojazdy gąsienicowe jedynie w wyjątkowych wypadkach
ad 3. Tak. Np prospekty Skody czy Volkswagena są inne w Niemczech i Austrii, a czasem również we Francji
Dziękuję za odpowiedź Pytałem ponieważ przeglądałem Pana galerię prospektów i nie widziałem praktycznie nic więcej poza autami. Co do trzeciego pytania to się zastanawiałem prospekt ami z innych krajów, ale tylko takich gdy np okładka tekst lub zdjęcia są inne.
OdpowiedzUsuńWymiany to niewątpliwie istotny element świata kolekcjonerów niemniej jednak współczesne życie zbieraczy rzeczy zbędnych (pocztówek, zdjęć, znaczków pocztowych, modeli etc.) trudno sobie wyobrazić bez portali aukcyjnych. To tam głównie trwa polowanie, a wynikiem udanych łowów mogą być późniejsze wymiany. Oczywiście zdarzają się romantyczne opowieści o unikatowych prospektach pozyskanych od starszego pana,który już od miesiąca rozpala nimi w piecu, niemniej jednak takie strzały zdarzają się tylko wybrańcom.
OdpowiedzUsuń