16 kwietnia 2016

AERODYNAMICKÝ VŮZ WIKOV 35 „KAPKA”

Skoda, Jawa, Tatra, Avia, Liaz, Aero, Praga, Velorex, TAZ, to tylko niektóre firmy naszych południowych sąsiadów produkujące niegdyś na masową skale samochody lub motocykle. W tej części Europy, zarówno przed, jak i po II wonie światowej, Czechosłowacja była krajem o najbardziej rozwiniętej kulturze motoryzacyjnej. Doliczyłem się, że w latach 30-tych XX wieku w Czechosłowacji działało ponad 10 firm produkujących samochody osobowe pod własnymi markami. Choć dzięki Skodzie (lub jak kto woli Volkswagenowi) czeski przemysł motoryzacyjny obecnie ma się całkiem nieźle to trudno o nim powiedzieć, że jest różnorodny i ciekawy jak dawniej.


Jednym z przedsiębiorstw działających przed wojną w branży motoryzacyjnej była firma Wikov. Powstała ona w 1918 w wyniku połączenia firm Wichterle i Kovářík. Założycielem pierwszej z nich był František Wichterle. Wichterle produkowała od lat 80-tych XIX wieku maszyny rolnicze. Na przełomie wieków działalność firmy stopniowo się rozszerzała obejmując takie branże jak produkcja silników, kotłów parowych, przekładni oraz nowoczesnego jak na ówczesne standardy wyposażenia gospodarstw rolnych. Drugie przedsiębiorstwo, czyli Kovářík, należące do braci Frantiska i Josefa Kovářík, powstało także pod koniec XIX wieku i również wytwarzało narzędzia wykorzystywane w rolnictwie. Po proklamowaniu niepodległej Czechosłowacji obydwa przedsiębiorstwa połączyły się i tak powstała firma Wikov, która w latach 20-tych stała się największym producentem sprzętu rolniczego w kraju. Podczas II wojny światowej, produkcja maszyn i urządzeń rolniczych została ograniczona, a działalność przestawiona na potrzeby niemieckiej gospodarki wojennej. W 1948 roku firma Wikov została znacjonalizowana i od tej pory działała pod szyldem Agrostroj Prostejov. 

Jak pokazuje historia wielu ambitnych przedsiębiorców, po odniesieniu sukcesu i zgromadzeniu odpowiednio dużej fortuny, pojawia się pokusa robienia czegoś bardziej wykwintnego niż tylko masowa produkcja pospolitych dóbr ułatwiających ludziom codzienne życie. A czy przed wojną mogła być bardziej wyrafinowana działalność niż produkcja luksusowych aut? Kierując się tą dewizą w 1922 roku firma Wikov rozpoczęła produkcję samochodów. Już z założenia auta miały być wytwarzane małoseryjnie dla raczej zamożnych klientów. Pierwszym modelem był Wikov IV/18, a pierwszym produkowanym w większej skali model 7/28 (w wersji Sport stylizowany trochę na Bugatti). Pomimo wysokiej ceny w sumie sprzedano go w liczbie 280 sztuk. 

Kolejnym autem w ofercie firmy Wikov był model 35 i to na jego bazie zbudowana została wersja zwana potocznie „Kapka”, czyli kropla. Wikov 35 „Kapka” pokazany został po raz pierwszy podczas praskiej wystawy samochodów w 1931 roku stając się ogromną sensacją. Wówczas takie auta jak Tatra 77, czy Chrysler Airflow były dopiero na deskach kreślarskich, a Mercedes 540K (W29) w wersjach „Special Streamliner” i „Autobahn Courier”, Steyr 50, czy nasz Lux-Sport nawet nie były w głowach swoich twórców. Jak więc widać, zupełnie dzisiaj zapomniany Wikov 35 „Kapka” wyprzedził wszystkie auta uznawane obecnie za ikony streamline’u. Nie jest prawdą, jak twierdzą niektórzy, że był pierwszym autem tego typu na świecie, choć na pewno był pierwszym autem tego typu wyprodukowanym w Czechosłowacji (to informacja dla miłośników Tatr; a uprzedzając pytania dodam, że pierwszy prototyp Tatry V570 z 1931 r. nie przypominał streamlina dopiero późniejszą jego ewolucję można od biedy określić tym mianem – choć i ona nie wyszła poza fazę prototypu). 

W rzeczywistości właściwości aerodynamiczne „Kapki” były mocno dyskusyjne, a z całą pewnością nie rekompensowały znacznego wzrostu wagi (o około 100 kg) wynikającego z użycia do produkcji karoserii większej ilości blach. Pamiętajmy, że mówimy tu o aucie dysponującym czterocylindrowym silnikiem o pojemności 1743 cm3, generującym tylko 35 KM mocy. Dla twórców tego dzieła, a przede wszystkim klientów, nie było to jednak najistotniejsze, liczył się efekt wizualny, a ten na początku lat 30-tych musiał jednych szokować, a drugich rzucać na kolana. „Kapka” najbardziej przypominała kształtem łódź podwodną i być może tym inspirowali się jej projektanci. Do tego otwory z przodu przywodzące skojarzenie z wirującym śmigłem samolotu, zabudowane tylne koła i wydłużony tył z dwoma okrągłymi oknami i pionową płetwą  – kompletny odjazd.

Pierwotnie Wikov 35 „Kapka” pomyślany był jako auto prototypowe. Jednak do fabryki spłynęło kilka zamówień na tę awangardową konstrukcję, w konsekwencji czego powstało, w zależności od źródła informacji, od 3 do 5 aut. Ta jednostkowa produkcja powoduje, że dzisiaj z całą pewnością nie można powiedzieć, że pojazd ten był tylko prototypem. Z uwagi na produkcję ręczną powstałe samochody nie były identyczne, każdy z nich różnił się pewnymi szczegółami wykonania karoserii. Cena auta wynosiła 75 000 CZK. Dla porównania za taką kwotę można było nabyć trzy Tatry 57, ale ekstremalnie luksusowa Tatra 80 z silnikiem V12 kosztowała aż 200 000 CZK (wówczas był to jednak produkt z tej samej półki co Maybach, czy Isotta Fraschini). 

W celu promocji auta, a także samej marki Wikov, firma wydała w 1932 roku dwustronicowy folder prezentujący model 35 „Kapka”



Na stronie drugiej producent objaśnia zasady aerodynamiki, czyniąc to w sposób identyczny jak robił to Mercedes, czy Audi w swoich prospektach z połowy lat 80-tych.  



Firma Wikov produkowała samochody do 1940 roku. Ogółem z jej fabryki wyjechało około 900 aut. Pojazdy, które przetrwały do dzisiaj są bardzo cenionymi zabytkami, szczególnie w Czechach. 


***


Poniżej team Fiat France w 1979 r. Kierowcy to Michele Mouton i Jean-Claude Andruet, a ich piloci to odpowiednio Francoise Conconi i Michele Espinosi-Petit „Biche”.



I jeszcze Andruet i Biche kilka lat wcześniej.



O Fiacie 131 Abarth pisaliśmy więcej w tekście pod tytułem FIAT 131 ABARTH - NASTĘPCA STRATOSA


Autorem tekstu i skanów jest Marcin Litwinowicz. Dziękuję!







2 komentarze:

  1. Ciekawe czy te rysunki opływu powietrza to tylko teoria, czy jakoś to badali? Oficjalnie pierwszym samochodem badanym w tunelu aerodynamicznym była Lancia Aprilia, a ona była zaprezentowana w 1936 roku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten pojazd jest wręcz niesamowity :)

    OdpowiedzUsuń