Niewiele jest prospektów samochodów japońskich, które byłyby tak intensywnie poszukiwane przez kolekcjonerów, niezależnie od specjalizacji swoich kolekcji. Przykładem wciąż trzymającego sporą wartość prospektu samochodu japońskiego jest Honda NSX. Również i sam samochód może stawać w konkury z najlepszymi tego świata: Ferrari, czy Porsche. Premiera samochodu trafiła akurat na boom gospodarczy w Japonii, skutkiem czego Honda musiała zwiększyć jego produkcję. Z powodu zaawansowanej technologii zastosowanej w NSX auto nie należało do najtańszych, a mimo to utrzymało się na rynku aż 15 lat (z pewnymi modyfikacjami w międzyczasie). Właściwie Honda NSX została opisana przez różnych dziennikarzy i wielbicieli modelu chyba już do ostatniej śrubki, więc nie ma sensu powielać czegoś, o czym można przeczytać w prawie każdym zakątku Internetu. Dlatego też zapraszam do obejrzenia oryginalnego prospektu przedliftowej Hondy NSX - prosto z Japonii.
Prospekt, typowo dla literatury z Kraju Kwitnącej Wiśni, jest wydany w formacie nieco większym od A4. Późniejsze wydania wersji poliftowej, również wydane były w takiej koncepcji. Na 52 stronach znalazło się miejsce zarówno dla całostronicowych zdjęć, jak i opisów technicznych z dużym naciskiem prezentujących zaawansowaną technologię zastosowaną w tym modelu. Wszystko w doskonałych proporcjach, dzięki czemu ogląda się prospekt z takim samym zainteresowaniem od początku do końca. Niestety brak daty wydania, choć można przypuszczać, że będą to okolice roku 1997, kiedy to w ofercie pojawiła się wersja NSX S-Zero (w prospekcie jest krótka wzmianka o tej mało znanej wersji).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz